RELACJE
Egipt 2004
Wenezuela 2004
Islandia 2003
Peru 2000
Kaukaz 2000
|
Info dla zainteresowanych wschodnimi klimatami,
z życia wzięte w dniach 24.04.2000-6.05.2000 w drodze
na Elbrus.
|
Generalnie wszystko normalnie czyli każdemu taką
wyprawę polecam, gdyby nie odległość wycieczkę taką można by traktować jak
zwykły weekendowy wypad w Tatry i to bez żadnych specjanych długo- trwałych
przygotowań, a poniżej krótkie info i "przewodnik" po niektórych
miejscowościach.
Formalności Do wjazdu na terytorium
Rosji i Białorusi wystarczy paszport i/lub ważny przez miesiąc voucher np. z
Sobturu(Szczecin) 100Zł(zdzierstwo, ale bumaga jest doć efektowna) , tańsze
vouchery można również kupić przy granicy np. dworzec PKS w Białymstoku itp.,
wbrew obiegowej opinii ... nie są wymagane na nim żadne dodatkowe
pieczątki-meldunki z miejsca pobytu o ile masz np....
Propusk w dolinę Baksanu i Prielbrusiee - w strefie przygranicznej
nikt go nie sprawdza ale dobrze go mieć gdyż w zupełności wystarczał do
udokumentowania co gdzie i kiedy robiliśmy - a voucher oglądany był dwa razy
przy wjeździe i wyjeżdzie na Białoruś
Oczywiście zamiast voucheru wystarczy pieczątkaAB ... można taką uzyskać w
każdym wojewódzkim urzędzie paszportowym i to na podstawie jakiegokolwiek
zaproszenia. Deklaracje celne itp.-wypełnianie są przy wjeździe i wyjeździe
z Białorusi, przy wjeździe dobrze jest poprosić o dwa egzemplarze, jeden
wypełniony i podstęplowany przez celnika należy zachować. Kolekcję
pozyskanych w ten sposób papierów ( oprócz voucheru i deklaracji ) należy
oczywiscie nosić w paszporcie tak aby urzędnicy mieli co poczytać - zamiast
się czepiać co/jak/gdzie :)
Uwaga- pociągi posp. Moskwa-Nalczik,Kisłowodsk-Minsk jadą tranzytem przez
Ukrainę, efektem są oczywiście dodatkowe kontrole dokumentów na granicach,
ale jest to korzystne gdyż przy okazji zyskujemy od ręki dodatkowy papier na
wjazd do Rosji, stempelki, tranzyt, a przy próbie pobrania przez służby
Ukra- ińskie. 4USD strachowki nalezy upierać się przy tym że podróżujemy
trazytem itp. ... i miła pani odpuszcza :)
Kursy walut - kwiecień/maj 2000
rok 1USD=~1000Rub-940Rub lub milion starych białoruskich wróbli
1USD=~28.5Rub w Rosji lub 33Rub kopowane w Brześciu 1Lit=~0.9Zł
Zbędne waluty wszelkiego rosyjskiego rodzaju łatwo wymienić w Wilnie w
banku przy dworcu kolejowym W Moskwie trudno pozbyć się rubli białoruskich
które są wyraźnie nielubiane.
Komunikacja -
przykłady z drogi na Kaukaz i nazad środek
rodzaj |
trasa |
.godz.odj.-przyj. |
odległosć |
czas |
koszt przejazdu |
pociąg |
Brześć-Moskwa |
14.21-6.26 codz |
1100km |
16h |
~11.5USD (11530 BRub/kupe ) |
metro |
Moskwa |
|
|
|
~4Rub (1/7USD) za dowolnie długi przejazd |
pociąg |
Moskwa-Nalczik |
16.56-7.30 codz. |
1900km |
38h |
~14.5USD (14500 BRub/kupe) |
autobus |
Nalczik-Tersekol |
13.30-16.30 |
~120km |
3h |
~2USD ( 51Rub z bagażem ) |
dla porównania
oferty busów i taksówek na tej samej trasie - 600Rub za pojazd czyli
~150Rub na głowę ... i do tego ciasno jak diabli - nie
polecam |
kom. miejska |
Nalczik |
|
|
|
2Rub - bez biletów, opłata pobierana przez osobę
wędrującą po autobusie |
autobus |
Tereskol-Baksan |
8.30-10.40 .
|
~100km |
2h |
40Rub z bagażem |
autobus |
Baksan-Min.Wody |
11.11-13.30 |
|
|
31Rub |
bus |
Min.Wody Lotnisko-Dworzec |
|
|
|
3-4Rub |
pociąg |
Min.Wody-Minsk |
19.48-10.11
niep. |
1900km. |
38h |
~40.5USD (1132 Rub/kupe) |
autobus
|
Minsk-Wilno |
11.05-14.00 |
~170km |
4h |
~4USD |
pociąg |
Wilno-Białystok(Warszawa) |
20.28-3.00 niep. |
|
|
33Lit=~30Zł 2kl...jak kupe |
Inne możliwości to oczywiście skorzystanie z przejazdów koleją
Brześć-Kisłowodsk/Kisłowosdsk-Brześć, bilety oczywiście zdecydowanie lepiej
kupować już na Białorusi (pół ceny). Osobom przyjeżdzającym nad ranem do
Mineralnych W. doradzałbym od razu przesiadkę na pociąg do Nalczika ... zero
kłopotów, kontroli i już jesteśmy na miejscu ( o ile chcemy załatwić sobie
propusk )
Do planowanie podróży koleją doskonale nadaje się rozkład jazdy zawarty na
stronach http://gamayun.physics.sunysb.edu:8080/5/PATH - jedynie
dla Litwy czasy odjazdu są o godzinę wcześniejsze (czas jak w
Polsce)
Taksówkarze i "busiarze" ... jak wszędzie. próbują wyciągnąć od
klienta wielkorotnie wyższe ceny niż realia tego wymagają, regularna
komunikacja jest tania i pewna.
Możliwe są również przeloty. Lotnisko w
Mineralnych Wodach ma dosć duży wybór połączeń, większoć z Wnukowem w
Moskwie ( widniejące tam ceny ok 1500Rb wydają się być zbliżone do przejazdu
koleją - jednak jak to jest w rzeczywistosci nie wiem ). przeloty do
Kaliningradu wykonywane są podobno przez Petersburg??.
Mapy Podstawą włóczęgi są oczywiście
mapy, w Rosji można nabyć wystarczająco dokładne mapy np. 1:100000, 1:200000
i nie trzeba tracić czasu na surfing po internecie w poszukiwaniu np. okolic
Elbrusa. Najlepszy sklep o którym "słyszałem" to podobno "Moskowskij Dom
Knigi" Nowyj Arbat 8, Moskwa. Z innych miejsc które zlokalizowałem to
targowisko przy wyciągu na Czeget i księgarnia przy dworcu w Mineralnych Wodach
... i pewnie setki innych :) mapy kupowne na Kaukazie były o połowę tańsze
niż wMoskwie.
Zaopatrzenie/prowiant Na miejscu można
nabyć praktycznie wszystko włącznie z instatnt foodami, czy to będzie
Moskwa/Nalczik czy Terskol, dzwiganie ze sobą zapasów żarcia należy do
historii. Ceny są niższe bądź zbliżone do polskich.
Moskwa - warto tam wpaść, przejazdy
oczywiście metrem:) -odpowiedni ring łączy wszystkie ważniejsze dworce i
Kreml, wstęp na Kreml 150Rub od godz.10.00, dostęp do mumii:) 10.00-13.00, przy
bramie Kremla przechowalnia bagażu, full bankomatów, w pobliżu Kremla
polecam GUM i Ochotnyj Riad centra handlowe na naprawdę europejskim poziomie
....itd.itp.
Nalczik - stolica
Kabardyno-Bałkarii, punkt przesiadkowy dla tych co chcą (dla swiętego spokoju)
uzyskać propusk na swobodne poruszanie się po regionie. Pierwszy kontakt z
miastem to zaraz wyjsciu z dworca swojski widok gór a'la Zakopane,
tradycyjnie na dworcu obecni są natrętni taksówkarze oferujący przejazd w
góry ... za stawki wielokrotnie wyższe niż te za regularny autobus. Na
miejscu może być kłopot z wymianą gotówki $, próbować można w sklepikach przy
dworcach autobusowych lub okolicach Bazaru -wymiana po kursie takim jak w
Moskwie. Propusknoje biuro mieści się przy Kabardyńskiej 192 ( a nie 122 jak
twierdzą niektórzy), dojście do niego pieszo dość długie- po wyjściu z
dworca w lewo. 2 lub 3 przecznica, dalej na północ busem nr.6 lub pieszo aż
za ulicę Gagarina. Przy wspomnianej ulicy Gagarina mieści się również dworzec
autobusowy z którego o 13.30 odjeżdza autobus do Terskola i wielu innych
górskich miejsowości. Na tyłach dworca .aut. posterunek policji ...
nieumundorowani czający się przed budynkiem dworca sprawdzają papiery -
próbowali skontrolować również i mnie i to w momencie gdy paszport zostawiłem
w biurze propusków w efekcie tego pozwoliłem sobie obejrzeć sobie ich
dokumenty a oni moich nie zobaczyli :), na sugestie żeby pokazać zawartość
plecaków należy należy odpowiedzieć klasycznym "nie rozumiem :) zrobili to
już pograniczniki:), telefon do biura propusków itp." również z tym nie ma
problemu i oczywiście zero rewizji. Z dworca przy Gagarina można również
dojechać busem (14?) na dobrze zaopatrzony Bazar który mieści się przy
drugim w Nalcziku dw.autobusowym. Rozkład jazdy pociągów z Nalcika - odjazdy
Nalcik-Moskwa 15.20-5.35 codz.
Nalcik-Min.Wody 7.34 codz.
Min.Wody-Nalcik 17.25 codz.
Baksan - w centum dworzec aut. z
którego trzy razy dziennie odjeżdzają autobusy do Wierchniego Baksanu, liczne
do Min.Wód, Piatigorska,Nalczika. Fragment rozkładu jazdy autobusów z Baksanu
Baksan-Tereskol 14.00
Baksan-Tyrnyauz 9.30,16.30
Baksan-Wierchnij Baksan 8.05,12.30,16.05
Tyrnyauz - miasto kuriozum,
dziesięciopiętrowe bloki wciśnięte między kilkusetmentrowe skały, efekt
optyczny upiorny ale wart fotki ;)
Tereskol - punkt startu dla wędrujących na
na Elbrus, liczne sklepiki ( z możliwością wymiany $ ), w niektórych można
nabyć/wypożyczyć podstawowy sprzęt czyli np. kijki ( co do innych nie
wiem. Miejscowośc sprawia wrażenie upadłego "kurortu", znaleźć tam można
m.in. jeden bar i jeden architektonicznie dopasowany do otoczenia budynek
-najprawdopodobniej jest to budynek starej turbazy "Tereskol", nowa turbaza
to już klasyczny klocek ... z basenem itp. noclegi - jedna z części
hotelu Wolfram w remoncie, turbaza Tereskol nocleg 105-200Rub(z wyż.) ale chcą
min. trzy dni, łatwo o kwatery pryw. info w sklepikach, przy stawce 100Rub
nie ma problemów ale można znaleźć lepsze kwatery za 50Rub w "nowych blokach
z ciepłą wodą" np. kontakt dom 9-kwartira 1-pani Ałła - wynajmuje całe takie
mieszkanie po 50 od łebka (nawet na 5-10 osób) transport - spod
turbazy ok. 8.30 odleżdza autobus do Nalcziku i Baksanu, w swięta i w sezonie z
tego samego miejsca odjeżdżają wtedy również pierwsze busy do Min.Wód,
Piatigorska i Baksanu ( np. 1-7 maj) Dla poszukujących transportu zawczasu
dodaję nieprzetestowane Info z wizytówki Czerwjakow Władimir - usługi
transporowe dla tur., alpinistów itp.-Tereskol,turbaza "Tereskol", dom 1,kw.82,
tel. 8-866-39-71-542
Cheget-w pobliżu
Tereskola. czynna turbaza i stacje kolejki linowej, wjazd po 50Rub za odcinek,
na miejscu jest bazar- to chyba jedyny punkt w okolicy gdzie można nabyć
"pamiątki". Cała góra to doskonałe miejsce dla narciarzy, na liczne trasy
można dostać się niemalże bezporednio z turbazy.
Azau - 2300m npm., turbaza w "remoncie", W
sezonie spod stacji kolejki odjeżdzają liczne busy do Mineralnych Wód itp.,
wjazd kolejką do Garabashi 150Rub - przy zjeździe nie ma kasy i kontroli więc
jest to generalnie opłata za przejazd tam i z powrotem ) 25Rub/odcinek trasy.
Poza sezonem np. kwiecień kolejka jest pozornie nieczynna jednak wjazdy na
górę odbywają się o godz. 9.00 i 10.00 - dla pracowników ale również i turystów,
większe grupy również nie powinny mieć problemów.
Krugozor i Mir - 3500m npm., stacje kolejki linowej,
podobno w Krugozorze dostępne są noclegi, a w Mirze tylko przedsionek baru
otwarty jest non-stop, w barze możliwa wymiana $.
Garabashi - 3800m npm. ostatnia kontenerowa
"ludzka turbaza" przed Elbrusem, na miejscu jest prąd więc warto brać
grzałki do wody, koszt 80Rub/za noc, jeden z kontenerów "kuchnia" otwarty jest
non-stop i można tam się zatrzymać w nagłych wypadkach. Całością zarządza
pan Ischak, poza sezonem przebywa najczęściej na dole więc aby wynająć
kontener i dostać klucz można kontaktować się z nim w Tereskolu np. (blok
5-kwa- rtira 1). Dojazd ratrakiem do Priutu11 i wyżej 50 rub. według opinii
miejscowych nocą ratraki nie jeżdzą ... ale to już raczej kwestia dogadania
się. Dojazd kolejką od Mira do Garabaszi 25Rub.
Prijut11 - ruiny schroniska, wbrew
zapowiedziom raczej nie ma widać śladów remontu czy budowy nowego schroniska
Diesel. Ostatnio możliwe było zatrzymanie się w ruinach dolnej prowizorycznie
zadaszonej części obiektu ... w umieszczonym wewnątrz namiocie (obok stosu
šniegu) lub w pobliżu obok dwóch budek służby ratowniczej.
Elbrus - łatwa sprawa ale większość ludzi
zapomina o tym że występują tam również dość duże odległości poziome. W
warunkach kwietniowych wejścia to np. Mir-Garabashi 1.5godz., Garabashi-Prijut
2godz., Prijut-Skały Pastuchowa-początek trawersu 3godz to ok. 4900-5000m
npm.. Jedynym dobrym miejscem startu na szczyt jakie polecam to okolice
Prijutu.
Co do potrzebnego sprzętu to na pewno potrzebne są okulary, kijki, raki i
ochraniacze przeciwśnieżne, obuwie zimowe odpowiednie na raki (większość
spotkanych tam ludzi poruszała się w skorupach ...bez użycia raków). - raki
przydają się już od Garabashi, do tego oczywiście polary, rękawice, kurtki itp.
jednak mimo tego i doskonałej pogody np. 01.05.2000 mnie i znajomuch Rosjan
powstrzymał od wejścia powyżej 4700m najzwykłejszy lodowaty wiatr i
najwyraźniej zbliżająca się zmiana pogody ( w tym temacie przydają się
tatrzańskie doświadczenia ) ... czyli wszystko jest względne
W odróżnieniu od innych uważam że głównym problemem jest tam jednak nie
wysokość tylko wyjątkowo duże natężenie światła słonecznego i promieniowania
ultrafiletowego, wywołujące oprócz oczywistych efektów w rodzaju oparzeń
również duże zmiany w samopoczuciu. Najlepszym sposobem uniknięcia tego jest
maksymalne u(o)krycie się przed słońcem tuż po przybyciu do Mir'a :) - filtry i
zwykłe okulary przeciw- słoneczne to może być za mało ... ale to były
oczywiście opinie białasa z nadmorskich nizin :))
Mineralne Wody - miasto ciekawostka.Na
pierwszy rzut oka sprawia korzystne wrażenie ale później okazuje się że
Nalczik to była "Europa" a tu .... w ciągu kilku godzin sprawdzano mi tam
papiery pięć razy ... więcej niż w pozostałej części Rosji, a przy piątej
kontroli zdarzył mi się również przypadek korupcji po 100Rub dla dwójki
mundurowych którzy w odróżnieniu od pozostałych twierdzili że moje papiery nie
są w porządku ( nie miałem czasu na użeranie sie z nimi, ale przy okazji
podwieżli mnie do banku więc wsjo było OK: jakby co to numer ich wozu E205MT
:) ) Przy placu przed dworcem kolejowym jest targowisko, księgarnia z mapami
i bank w którym można wymienić walutę - przemieszczanie się dalej od dworca
owocuje wyżej wymienionymi kontrolami. Z lotniska na dworzec kursują busy, na
samym lotnisku również kontrola papierów
Mińsk- kolejna konfrontacja rzeczywistosci
z kawałkami serwowanymi przez TV wychodzi na korzysć Mińska, "optycznie
zupełnie europejskie" - wygląda na to że podobnie do miast takich jak
Lwów,Kijów Nalczik przyżywa mały boom remontowo-budowlany.Obok dworca
kolejowego znajduje się dworzec autobusowy skąd można znaleźć dużo połączeń z
Polską,Litwą i Łotwą itp.
Oszmiana - niewielka ciekawa miejscowosć
przy drodze Mińsk-Wilno, po rajdzie przez Russland mam tu pierwszy kontakt z
rodzimym językiem ... tzn. na pierwsze pytanie, zadane w języku rosyjckim, do
przypadkowej osoby otrzymuję odpowiedź w języku polskim :)
Wilno- wszystkim polecam, sympatyczna
atmosfera, full bankomatów, tuż przy dworcu jest duży kantor w którym można
się pozbyć różnego rodzaju zajcików, rubli i tym podobnych pieniędzy, na ulicach
słychać najczęsciej język rosyjski, jednak już pierwsza próba wykorzystania
naszego "lengłidża":) kończy się pełnym zrozumieniem i kontynuacją w języku
polskim, a dalej jest już swojsko itd.itp.
... i to by było na razie na tyle, notki powyższe zostały spisane na gorąco
przez Ryszarda Tyk...skiego w pustawym pociągu relacji Kisłowodsk-Mińsk ...
który wlecze się przez stepy 38 godzin i naprawdę nie wiadomo było co z
czasem zrobić :) i należy je traktować jako info lub dementi dla różnych
fantazji pojawiających się na łamach internetu :). Powodzenia na
Kaukazie. Over. 09.05.2000//
|
Fotosy zarejestrowano na nośniku Digital8 przez RT
|
|